• Przejdź do głównej nawigacji
  • Przejdź do treści
  • Przejdź do głównego paska bocznego

Canibu.pl - lhasa apso i inne psy malych ras

  • Pies rasowy
  • Psy małych ras
  • Zdrowie i pielęgnacja psa
  • O mnie
  • Navigation Menu: Social Icons

    • Instagram

Jak rozróżnić hodowlę zrzeszoną w ZKwP od pseudohodowli

31 października 2019 przez Canibu 15 komentarzy

Ostatnio w Internecie bardzo często możemy natknąć się na artykuły mówiące o rozbiciu kolejnej “pseudohodowli”. Niestety, zwłaszcza wśród popularnych ras pojawia się coraz więcej hodowli rozmnażających psy kierując się głównie chęcią szybkiego zysku bez zwracania uwagi na dobro rasy. Z tego artykułu dowiecie się co to są pseudohodowle i dlaczego warto kupować psy z hodowli zrzeszonych w Związku Kynologicznym w Polsce.

Ring honorowy na wystawie psów rasowych ZKwP

1. Jak rozpoznać pseudohodowlę?

Widząc osiedlowe psiaki mam wrażenie, że pseudohodowle w Polsce mają się coraz lepiej. Ludzie nie widzą problemu w tym, aby kupić psa od kogoś, kto rozmnaża je poza jakimkolwiek stowarzyszeniem i bez elemantarnej wiedzy na temat hodowli. Twierdzą, że nie potrzebują „papierka”, aby kupić szczeniaka. Najczęściej pseudohodowla z pozoru nie robi przecież krzywdy rozmnażanym zwierzętom. Weźmy najprostszy przykład – przysłowiowy “szwagier” kupi psa i sukę z hodowli ZKwP. Później sprzedaje ich szczeniaki jako psy “po rasowych rodzicach”. Kupujący jest zadowolony, bo kupił psa z pozoru niczym nie różniącego się od takiego z hodowli zrzeszonej w ZKwP za 500 złotych, a nie na przykład za 3 000 zł. Oczywiście, uczciwy hodowca, który nieświadomie sprzedał do pseudo może wnioskować o jego zwrot, ale w rzeczywistości jest to bardzo ciężkie do wyegzekwowania. Ktoś mógłby powiedzieć: co złego w tym, że ta osoba rozmnaża psy „bez papierka”? W Polsce podaż psów jest za wysoka. Dlatego też rozmnażanie ich poza zarejestrowanymi ogólnokrajowymi organizacjami społecznymi prowadzącymi działalność związaną z hodowlą rasowych psów i kotów  jest zabroniona. Niestety, na tą chwilę, aby sprzedawać psy legalnie można mieć zarejestrowaną hodowlę w stowarzyszeniu “Burka i Kocurka”. Niemniej jednak musi być ona zarejestrowana. Co to w praktyce oznacza? Jeżeli osoba, która rozmnaża psy w niezarejestrowanej hodowli robi to nielegalnie i grozi jej kara grzywny do 5 000 złotych. Ostatnia zmiana przepisów, doprowadziła do pojawienia się w Polsce mnóstwa pseudostowarzyszeń zrzeszających pseudohodowle, których jedynym celem istnienia jest łatwy zarobek, a nie dbanie o rozwój rasy i dobrostan zwierząt. Ja należę do największego w Polsce związku i zarazem jedynego prowadzącego działalność pod banderą międzynarodowej organizacji FCI. Jest to Związek Kynologiczny w Polsce, a dokładnie o tym pisałam w innym wpisie. 

Finał wystawy psów rasowych organizowanej przez ZKwP

Kolejnym tematem są “hodowle” rozmnażające psy modnych ostatnimi czasy “ras” stworzonych typowo na komercyjne potrzeby. Niestety, ludzie kupują w pseudohodowlach, a nie u sprawdzonych, zarejestrowanych hodowców, ponieważ często chcą posiadać „oryginalnego” psa. Takiego, który będzie inny od wszystkich na osiedlu. Jednak trzeba przyznać, że to po prostu zwykłe kundelki kupione często za duże pieniądze. Taki „hodowca” sparuje ze sobą na przykład maltańczyka i pudelka i już mamy przedstawiciela rasy maltipoo. Oczywiście, według spisu ras FCI taka rasa nie istnieje, dlatego ostrzegam przed nabraniem się na ładny wygląd tych psiaków i kupno kundelka za nawet kilka tysięcy złotych. Moim zdaniem z hodowlami, które sprzedają “mini yorki”, “blue buldożki francuskie”, czy “mini maltańczyki” za 500 zł i więcej trzeba walczyć. Pseudohodowle, to też miejsca, w których nie robi się sukom i reproduktorom badań w kierunku chorób, które mogą być dziedziczone genetycznie, np. na dysplazję (zwłaszcza w rasach genetycznie uwarunkowanych do posiadania tych wad), choroby oczu, etc., Dodatkowo warto wspomnieć, że pseudohodowle nie dbają o przeglądy weterynaryjne miotów. Dlaczego ktoś nie robi tych wszystkich badań? Odpowiedź nasuwa się sama – kupujący nie potrzebuje papierka, więc pseudohodowca może zaoszczędzić na badaniach czy wizytach weterynarza. Wróćmy też do pozornych oszczędności, które zrobi osoba kupująca w pseudohodowli. Nie ma ona żadnej pewności, że kupuje psa przebadanego przez weterynarza i na daną chwilę w pełni zdrowego. Nie raz słyszałam historię, jak to ktoś kupił taniej pieska, a później okazywało się, że jest zarobaczony lub ma jakąś ukrytą wadę, przez którą na późniejsze leczenie taka osoba wydała dużo więcej, niż miała zaoszczędzić. Wizyty u weterynarza, stracony czas, nerwy, obciążenie naszego wymarzonego przyjaciela rodziny operacjami to koszt znacznie większy niż te zaoszczędzone kilkaset złotych.

2. Dlaczego warto zainwestować w kupno psa z hodowli zrzeszonej w ZKwP?

Możemy mieć pewność, że w hodowli zrzeszonej w ZKwP badania weterynaryjne są wykonywane na bieżąco, a psy z wadami, które mogłyby być odziedziczone przez szczenięta nie są dopuszczane do rozrodu. Dodatkowo, każdy miot musi przejść przegląd weterynaryjny. Podczas zakupu pieska możemy poprosić o wgląd w taki przegląd, a jeżeli hodowca nie będzie chciał go pokazać tu już może zapalić się nam czerwona lampka. Prawdziwy hodowca psy traktuje jak członków rodziny, planuje mioty tak, aby stale uzyskiwać psy coraz lepsze (pod względem charakteru, eksterieru, popędów do pracy), odpowiednio odżywia swoje psy, nie kryje suki częściej niż raz na rok, etc. A także – co najważniejsze – prawdziwy hodowca nie sprzeda psa byle komu i kupującemu szczeniaka zada więcej pytań niż kupujący jemu. Hodowle z prawdziwego zdarzenia to takie, z których psa nie weźmie żaden sprytny szwagier. Tam za szczeniaka trzeba zapłacić średnio od 3 do 5 tys. zł. I w takich hodowlach, zarejestrowanych w ZKwP (FCI) są odpowiednie dla psów warunki. Każdemu, kto będzie kiedykolwiek kupował psa rasowego życzę takiego hodowcy.

Podsumowanie

Jeżeli marzymy o konkretnej rasie, kupmy psa z renomowanej hodowli. Nie “po rasowych rodzicach”, nie “bez zbędnego rodowodu”. Z porządnej hodowli, z metryką z ZKwP. Nie wierzcie w to, że pies jest rasowy, ale nie otrzymał metryki z różnych powodów. Każdy pies urodzony w hodowli zrzeszonej w ZKwP dostanie metrykę. Nie każdy będzie się nadawał do pokazywania na wystawach czy dalszego rozmnażania, ale “papierek” ma każdy szczeniak. Nie nabierzcie się też na ogłoszenia na przykład o “mini yoreczkach” za darmo. Pseudohodowcy nie mogą w ogłoszeniach podać ceny, ponieważ sprzedaż szczeniąt w niezarejestrowanej hodowli i w miejscu innym niż hodowla jest wykroczeniem. Dopóki więc nie dochodzi do sprzedaży szczeniąt pochodzących z niezarejestrowanej hodowli nie ma mowy o złamaniu prawa. Rozmnożyć i oddać za darmo wciąż wolno. Jeżeli traficie na ogłoszenie “za darmo”, a przez telefon ogłoszeniodawca będzie chciał pieniądze za szczeniaka, to nie dajcie się oszukać i nie kupujcie u takiej osoby.  

Dodatkowo, poniżej pokazuję zdjęcie naszej metryki, którą otrzymaliśmy od hodowcy.

Metryka szczenięcia z ZKwP

Źródła: https://czasopismo.legeartis.org/2015/08/zakaz-handlu-zwierzetami.html

W kategorii:- Wszystkie wpisy -, Polecamy, Zdrowie i pielęgnacja psa

Poprzedni wpis « Lhasa apso – opis rasy
Kolejny wpis Jak przygotować się do pierwszej wystawy psów rasowych? Rady dla początkujących. »

Reader Interactions

Komentarze

  1. Sprawdzenie hodowli

    13 lipca 2020 o 00:30

    Szanowni Państwo,
    Gdzie mogę wpisać znalezioną nazwę hodowli, aby upewnić się, że jest wiarygodna? https://m.olx.pl/oferta/sunia-CID103-IDFHH3L.html

    Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Canibu

      20 lipca 2020 o 16:09

      Dzień dobry, na potralu ogłoszeniowym, który Pani wskazała w sekcji Nazwa stowarzyszenia (związku) powinna widnieć nazwa FCI lub ZKwP. Można też wpisać w google Związek Kynologiczny w Polsce oraz nazwa miasta i zadzwonić do oddziału Związku, którego strona pojawi się na górze. Tam pracownicy potwierdzą, czy to legalna hodowla.

      Odpowiedz
  2. Asia

    25 listopada 2020 o 22:19

    Witam. Kupiłam niestety psa że stowarzyszenia. Mam pytanie
    1. Kto nadzoruje hodowce psów i stowarzyszenie? Chodzi mi o stowarzyszenie, komu podlega? Nie o taki prawdziwy [co już wiem] związek tylko stowarzyszenie komu podlega?
    2. Gdzie mogę zgłosić to że zostałam oszukana a niby hodowca ze stowarzyszenia ogłasza się dalej? Nawet w ogłoszeniu kłamie na co mam dowody.
    3. Nie oddam temu człowiekowi pieska nawet gdyby płacił 100 razy więcej niż ja zapłaciłam na co niestety nie mam umowy ale potwierdzona nagrana rozmowę jak również SMS i niby rodowód.

    Odpowiedz
    • Canibu

      26 listopada 2020 o 10:24

      Dzień dobry,
      niestety, jeżeli “hodowca” jest wpisany do tego stowarzyszenia, to może legalnie sprzedawać pieski. Jeżeli ma Pani wątpliwości co do legalności jego działalności, to teoretycznie może Pani zgłosić to do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (jeżeli np. w hodowli psy są zaniedbane itp.) lub do Urzędu Skarbowego (jeżeli kupiła Pani bez umowy sprzedaży i najprawdopodobniej ta osoba nie rozlicza swojej działalności legalnie). Jednak z tego co wiem w praktyce te dziłania niewiele dają. Niestety, pseudohodowcy mają wiele sposobów na to, aby ukrywać się i unikać kontroli zarówno TOZ jak i US. To, co może Pani zrobić to ostrzec swoich znajomych o tym, aby oni nie dali się nabrać i nie kupowali w pseudohodowlach. Im mniej będzie klientów na tańsze pieski “bez papierka”, tym mniej będzie pseudohodowli. Pozdrawiam i życzę, aby piesek mimo wszystko był zdrowy i dobrze się chował. 🙂

      Odpowiedz
    • Alka

      4 lutego 2021 o 18:06

      O wow .. ja kupiłam psa z „pseudohodowli” i powiem ci szczerze ze jestem zadowolona, po pierwsze bardzo mili państwo którzy widać ze kochali swoje psiaki. Bez problemu mogłam przyjechać przed zakupem i byłam oczarowana, psy bardzo towarzyskie, czyściutkie i widać ze kochane !! Mieli wszystkie badania i do tej pory jeżeli mam jakieś pytania mogę do nich dzwonić i zawsze pomogą. Myśle ze takie hodowle które „produkuja” dla zysku są wszędzie nawet w FCI

      Odpowiedz
      • Canibu

        9 lutego 2021 o 16:27

        Droga Alko, nie wiem czy wiesz, ale w hodowlach zrzeszonych pod FCI są pewne ustalone reguły rozmnażania psów, czego nie można powiedzieć o osobach prowadzących hodowlę pod szyldem “Burka i kocurka”. To, co Tobie jako klientowi wydawało się OK, mogło być tylko przykrywką, bo uwierz mi – pseudohodowcy są mistrzami kamuflażu. Cieszę się, że Tobie udało się kupić zdrowego psa, ale pamiętaj, że to kundelek, za którego zapłaciłaś pieniądze tak, jakby był psem rasowym.

        Odpowiedz
    • Lidzia

      25 marca 2021 o 10:05

      Ja 4 lata temu kupiłam z pseudo hodowli pieska i miałam umowę i nic nie mogłam z tym zrobić bo bym musiała go oddać na dzień dzisiejszy psa już nieba bo miał liczne wady genetyczne i nie przeżył A walczyłam o niego prawie 2wa lata Ale nie udało mi się to wyleczyć

      Odpowiedz
  3. Kuba

    14 lutego 2021 o 19:14

    Może gdyby ceny nie były tak kosmicznie wysokie w FCI to ludzie nie rozglądali by się za pseudohodowlami. Dla wielu ludzi, którzy chcą oddać całe serce i ciepło rodzinne pieskom jest różnica wydać 2lub 3 tys z pseudo hodowli a nie 6 tysięcy z hodowli dci

    Odpowiedz
    • Pete

      24 lutego 2021 o 08:37

      To niech biorą psy ze schroniska. Ewentualnie jeśli nie chcą psa po przejściach to niech sobie poszukają wśród znajomych, czy nie mają jakichś szczeniaków “po wpadce”. Będą mieć fajnego kundelka do kochania ale nie z pseudohodowli. Część kupujących jest przecież nieświadoma (bo przecież ma metrykę, rodowód etc.) i znalazła psa z ogłoszenia. Jednak część tych ludzi się zachowuje tak, jakby chciało kupić nowe auto sportowe ale u pana Heńka za rogiem za 1/3 ceny. No sorry – tak się nie da.

      Odpowiedz
  4. Ewela

    28 lutego 2021 o 18:28

    Dlaczego ceny za szczeniaka z Zkwp czy z Fci są tak wyśrubowane? Każdy chciałby posiadać pieska z Zkwp czy z Fci tylko nie za taką cenę. Uważam że z tym trzeba coś zrobić

    Odpowiedz
  5. nowy12

    14 kwietnia 2021 o 11:18

    Jest dużo róźnych hodowli zrzeszonych w zkwip lub fci wystarczy dobrze poszukać żeby znaleźć fajnego pieska za 3,4 tys. a nie 7tys.

    Odpowiedz
  6. nowy12

    15 kwietnia 2021 o 08:28

    Albo nawet za 3,5 tys.

    Odpowiedz
    • Canibu

      18 kwietnia 2021 o 21:10

      Dokładnie, są różne hodowle w ZKwP (i pewnie też całym FCI). Można znaleźć psy tej samej rasy w różnych przedziałach cenowych. Nie każdy musi mieć przecież psa po Interchampionie 😉

      Odpowiedz
  7. Maciej

    18 kwietnia 2021 o 01:44

    Pojęcie ceny jest nie do końca zrozumiale, Według Was cena jest wyśrubowana i owszem nie każdego stać na psa za 5000. Obserwuje od dłuższego czasu wzrost cen zaròwno zkwp jak i pseudohofowli idą one równolegle do gòry z uwagi na kształtowanie się zwiększonego popytu na psiaki jak ròwnież wzrost kosztów badań , papieròw i ect. Patrząc racjonalnie dziś nie żyjemy za te same pieniądze co 10 lat temu. Też czasami mam wątpliwości i chce wierzyć że pseudo hodowle są prowadzone w sposòb humanitarny iich celem nadrzędny jest dobro zwierząt ale życie uczy że niestety tam gdzie nie ma wymagań i kontroli tam nie ma pewności tego co otrzymujemy. Boli słowo kundel za 2000 ale prawda jest jedna nie wejdziemy do każdej hodowli nie zrozumiemy myśli każdego człowieka ale jeżeli mam w życiu wspierać dobrą sprawę i eliminować możliwości popełniania krzywd naszym mniejszym braciom wolę wybrać FCI i nie pokazywać pseudohodowlom że jest to łatwy chleb, zrozummy że pies to nie 1000 ,5000 czy 10000 mówimy że kochamy a za samochody płacimy większe raty leasingowe …

    Odpowiedz
    • Canibu

      18 kwietnia 2021 o 21:07

      Dziękuję za tak ciekawy komentarz. Uważam, że bardzo trafnie ująłeś tę kwestię. Pozdrawiam!

      Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Pierwszy Sidebar

Parę słów o mnie:

Cześć, jestem Magda. Wierzę, że każde zwierze zasługuje na szacunek i godne życie. Psy niewielkich rozmiarów mają w moim sercu szczególne miejsce, dlatego to właśnie na nich skupia się ten blog.

Poznaj mnie lepiej…

Najnowsze wpisy:

  • TEST KARM DOBRA KARMA – karma z kaczką i karma 5 mięs
  • Zakładanie hodowli psów – krótki przewodnik praktyczny
  • Jak bezpiecznie przewozić psa?
  • Gdzie wybrać się na spacer z psem w Gdyni?
  • Jaki pies będzie najbardziej odpowiedni dla dzieci?

Najnowsze komentarze

  • Canibu o Jak rozróżnić hodowlę zrzeszoną w ZKwP od pseudohodowli
  • Canibu o Jak rozróżnić hodowlę zrzeszoną w ZKwP od pseudohodowli
  • Maciej o Jak rozróżnić hodowlę zrzeszoną w ZKwP od pseudohodowli
  • nowy12 o Jak rozróżnić hodowlę zrzeszoną w ZKwP od pseudohodowli
  • nowy12 o Jak rozróżnić hodowlę zrzeszoną w ZKwP od pseudohodowli

Kategorie

  • – Wszystkie wpisy –
  • Lhasa apso
  • Pies rasowy
  • Polecamy
  • Psy małych ras
  • Zdrowie i pielęgnacja psa

Copyright © 2021 · Canibu.pl