Kiedy decydujemy się na zakup psa, któremu chcemy wyrobić uprawnienia do bycia reproduktorem, musimy najpierw zapoznać się ze szczegółowymi warunkami, jakie musi on spełniać. O wyborze szczeniaka, który będzie prawdopodobnie rokował wystawowo pisałam więcej w tym artykule. Z poniższego wpisu dowiesz się, kiedy pies jest zdolny do krycia, z jakimi kosztami należy się liczyć, aby uzyskać potrzebne oceny oraz przeczytasz o moich doświadczeniach związanych z wyrobieniem mojemu psu statusu reproduktora lhasa apso. Dodam, że wszystkie informacje, które tu znajdziesz, tyczą się psów reproduktorów Związku Kynologicznego w Polsce – jedynej organizacji w Polsce będącej przedstawicielem międzynarodowej federacji kynologicznej FCI.
Kiedy pies może zostać reproduktorem?
Do uzyskania uprawnień reproduktora pies musi posiadać wyrobiony rodowód ZKwP, spełniać kryteria wieku oraz mieć odpowiednie oceny z wystaw. Zacznijmy więc od pierwszego kroku. Kiedy kupujemy psa w hodowli powinniśmy otrzymać od hodowcy metrykę wyrobioną przez jego oddział ZKwP. Każde szczenię urodzone w hodowli zarejestrowanej w ZKwP otrzymuje taką metrykę, bez względu na to, czy później będzie nadawało się do hodowlanki, czy też nie. Na jej podstawie udając się do regionalnego oddziału ZKwP możemy wyrobić rodowód naszego psa. Jest to oficjalny dokument, ważny we wszystkich organizacjach zrzeszonych w ramach międzynarodowej federacji kynologicznej FCI. Według regulaminu pies, aby móc rozpocząć krycie powinien mieć ukończone 15 miesięcy. Co więcej, aby uzyskać uprawnienia reproduktora w FCI powinien on otrzymać trzy oceny doskonałe, w tym co najmniej jedną na wystawie międzynarodowej lub klubowej. Oceny te powinny być wydawane przez co najmniej dwóch różnych sędziów. Jak łatwo się domyślić, zanim otrzymamy te trzy oceny, a później jeszcze odpowiedni wpis do rodowodu pies będzie miał więcej niż 15 miesięcy. Istnieje jednak możliwość dopuszczenia psa do krycia warunkowego wcześniej lub przed uzyskaniem tych ocen po ukończeniu wskazanego wyżej wieku. Należy wtedy złożyć odpowiednie podanie do swojego oddziału i liczyć na pozytywne rozpatrzenie. 😉
Koszty uzyskania uprawnień na psa reproduktora w FCI
Zacznijmy od tego, że już cena psa reproduktora jest często odpowiednio wyższa niż tak zwanego szczeniaka „na kolanka”. Hodowcy dobrze wiedzą, które szczenię ma w sobie „to coś”. Sprzedając psa pod wystawy i późniejsze rozpładnianie dostosowują do niego odpowiednią cenę. Stawka za dobrze zapowiadającego się psa może być nawet dwa razy wyższa, niż za szczenię, które tak dobrze nie rokuje lub posiada wadę wykluczającą je z hodowli. Zazwyczaj jest to jednak kilkaset złotych więcej. Nie biorę tu pod uwagę sprowadzania psa reproduktora z zagranicy, ponieważ kieruję ten przewodnik do osób początkujących, a to raczej zabawa dla doświadczonych hodowców.
Kolejnym etapem jest zarejestrowanie się w wybranym przez siebie oddziale ZKwP i wyrobienie psu rodowodu. Podczas wyrabiania rodowodu trzeba również wyrobić sobie legitymację członkowską. Koszt wyrobienia rodowodu psa to obecnie 60 zł. Do tego doliczyć należy koszt legitymacji i składki członkowskiej. W późniejszych latach będziemy opłacać jedynie roczną składkę za to, że nadal należymy do Związku Kynologicznego w Polsce.
Kosztem typowo związanym z otrzymaniem ocen potrzebnych do wpisu „REPRODUTOR” w rodowodzie są wystawy. Samo wpisowe na wystawę to od 100 zł (za wystawę krajową) do 120 zł (za wystawę międzynarodową). Dodatkowo płatny jest zazwyczaj drukowany katalog, w którym znajdziemy spis wszystkich psów biorących udział w wystawie. Niestety, to dopiero początek kosztów związanych z wystawą. Przyjeżdżając na teren wystawy, zazwyczaj czeka nas płatny parking. Niestety, na dzień dzisiejszy wystawy w Polsce mają płatne miejsca postojowe w pobliżu hal czy stadionów, na których się odbywają. Większość osób ma ze sobą nie tylko psa, ale też klatki i inne akcesoria dla niego, więc zależy im na tym, aby zaparkować jak najbliżej. Uwierz mi, że Ty też będziesz chciał zostawić auto w miarę niedaleko i zapłacisz te dodatkowe 20 zł. Do tego doliczyć należy sam dojazd na wystawę. Zazwyczaj możesz znaleźć zarówno wystawy krajowe, jak i międzynarodowe w swoim województwie. Jednak nie możesz zakładać, że Twój pies uzyska ocenę „doskonały” akurat na najbliższej wystawie. Niewykluczone więc, że będzie trzeba jechać nawet kilkaset kilometrów, aby zdobyć satysfakcjonujący nas opis i ocenę. Dodatkowo, na wystawach najlepiej pokazywać się regularnie. Ludzie często szukając reproduktora dla swojej suki właśnie tam wypatrują tego jedynego psa. Warto więc pokazywać się nie tylko na tych trzech wymaganych przez regulamin wystawach, ale również na innych, dalszych wydarzeniach.
Aby otrzymać ocenę „doskonały” nie wystarczy kupić jedynie dobrze rokującego szczenięcia. Do tego potrzeba odpowiedniej pielęgnacji, szkoleń z prezentacji, jak również właściwego odżywiania tak, aby pies miał dobre proporcje. Niejednokrotnie warto zainwestować też w suplementy dla zdrowych kości czy pięknej sierści. To dodatkowe koszty, które ponoszą właściciele psów reproduktorów.
Moje doświadczenia
Kupując psa nie byłam pewna czy zdecyduję się go wystawiać. Jednak, szukając szczeniaka, trafiłam na miot po bardzo utytułowanych rodzicach, a mój szczeniak zapowiadał się naprawdę obiecująco. Hodowczyni namawiała mnie na spróbowanie swoich sił i pokazanie go choć na jednej wystawie. Zrobiłam też mały rekonesans i doszłam do wniosku, że skoro lhasa apso to dość mało popularna rasa psów w Polsce to i pula genetyczna dostępnych na rynku reproduktorów jest dość ograniczona. Ilość hodowli tych psów jest niewielka w porównaniu z innymi, powszechnie znanymi rasami. Zauważyłam, że hodowcy mają u siebie w większości suki, a reproduktorów szukają często na zewnątrz. W takich niewielkich rasach osoby, które nie chcą prowadzić hodowli, a jedynie mieć jednego lub więcej psa reproduktora mają szansę na powodzenie. Spróbowałam, więc swoich sił i okazało się, że to była bardzo dobra decyzja. Yoshi na swojej pierwszej wystawie bardzo spodobał się sędzinie, a ja utwierdziłam się w przekonaniu, że to świetny materiał na psa reproduktora. Zdecydowałam się wyrobić mu uprawnienia, a poszło nam tak dobrze, że mój pies został w niedługim czasie Młodzieżowym Championem Polski rasy lhasa apso. Rozpoczęliśmy też Championat Polski, jednak ze względu na to, że zaszłam w ciążę i ze względów zdrowotnych musiałam się oszczędzać, przerwaliśmy kontynuowanie uczestniczenia w wystawach. Okres, w którym braliśmy udział w wystawach wspominam z wielkim sentymentem. Myślę, że kiedyś jeszcze zdecyduję się na kolejnego psa i powrócę do tej zabawy. Jeżeli interesuje Cię więcej na temat mojego reproduktora, zapraszam do odwiedzenia strony „o mnie„.
Żródło:
http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_hodowli_psow_rasowych.pdf
Judka
Świetny wpis, czasem trudno doczytać się w regulaminach ZKWP co trzeba zrobić by pies był reproduktorem.
Mam pytanie skąd pomysł na imię dla psiaka?
Canibu
Dziękuję bardzo! 🙂 Szukaliśmy wśród azjatyckich imion dla psa i to spodobało nam się najbardziej. Pozdrawiam!
MY TEZ INSPIROWALIŚMY SIĘ Azją i został KoSamii
Dziękuję, za proste wytłumaczenie, jak wygląda cała droga do zdobycia reproduktora. Wytłumaczone po ludzku i konkretnie. 👍
Cieszę się, że wpis pomógł w zrozumieniu procesu i dziękuję bardzo za tak miłe słowa. 🙂
Bardzo ładnie opisane wszystko można zrozumieć ja planuje mieć setera szkockiego Gordona jako reproduktora i trochę się boję czy dam radę. Milam już takiego pieska Ale on raczej był bardziej domowym pieskiem
Z pewnością sobie poradzisz! 🙂 Myślę, że może przydać Ci się też ten mój wpis o wystawach dla początkujących: https://canibu.pl/jak-przygotowac-sie-do-pierwszej-wystawy-psow-rasowych-rady-dla-poczatkujacych/ Powodzenia!
Witam, dziękujemy za wyjaśnienia, pytanie, czy badania w kierunku dysplazji czy jakieś inne też będą potrzebne?
Też marzyłam o wystawieniu psach ale się boję
Rozumiem Cię w pełni, ale trzeba próbować, jeżeli faktycznie się czegoś chce! Ja nie żałuję, że spróbowałam i z sentymentem wspominam każdą z wystaw.