• Przejdź do głównej nawigacji
  • Przejdź do treści
  • Przejdź do głównego paska bocznego

Canibu.pl - lhasa apso i inne psy malych ras

  • Pies rasowy
  • Psy małych ras
  • Zdrowie i pielęgnacja psa
  • O mnie
  • Navigation Menu: Social Icons

    • Instagram

Dlaczego kupiliśmy psa rasowego zamiast przygarnąć adopciaka ze schroniska?

15 listopada 2019 przez Canibu 5 komentarzy

Pies schroniskowy

Kiedy zaczęliśmy zastanawiać się nad tym, czy chcemy psa pojawiło się pytanie: kupić psa rasowego czy przygarnąć kundelka ze schroniska? To chyba oczywiste, że żal mi było tych wszystkich biednych psiaków udostępnianych przez różne fundacje do adopcji. Byliśmy nawet w kilku schroniskach przed podjęciem ostatecznej decyzji. Jednak ostatecznie zdecydowaliśmy się na psa rasowego. Dlaczego? Z kilku powodów, ale o tym poniżej.

1. Czego możemy się spodziewać po szczeniaku z hodowli, a czego po psie ze schroniska?

Myślę, że każdy, kto decyduje się zaopiekować się psem przez kolejne kilka czy kilkanaście lat ma co do jego wyglądu czy charakteru jakieś wyobrażenia. Dobrze, kiedy weźmiemy pod uwagę również nasze warunki mieszkaniowe, sposób spędzania wolnego czasu czy na przykład chęć tresury psa konkretnych zadań. My na początku poszukiwań wiedzieliśmy po prostu, że chcemy niewielkiego psiaka, ale nasza decyzja podyktowana była głównie kwestiami zdrowotnymi. Jak wiecie, lhasa apso mają sierść, która nie wypada tak, jak u innych psów. Dzięki temu, że sierść nie fruwa po mieszkaniu jest o wiele mniejsza szansa na to, że dostaniemy uczulenie mieszkając z psem. Zarówno ja, jak i mój mąż mamy problem z różnego rodzaju uczuleniami i zdecydowaliśmy, że nie warto ryzykować. Gdybyśmy wzięli psa ze schroniska, a okazałoby się, że nie może z nami żyć ze względu na alergię, to chyba serce by mi pękło, że muszę go oddać. Tutaj może mała dygresja – wiem, że nie ma czegoś takiego, jak pies, który nie uczuli na 100%. Jednak psy, które mają sierść potocznie zwaną „włosem” uczulają dużo rzadziej. 

Kolejnym względem był fakt, że bałam się trochę psa z nieznaną historią. Dla szczeniaka często pierwsze tygodnie po urodzeniu rzutują na jego charakter i zachowanie na całą resztę życia. W prawdziwej, dobrej hodowli szczeniak jest socjalizowany, przygotowywany do przebywania wśród ludzi. Poznaje otoczenie, życie domowe, jest zadbany i ma raczej pozytywny stosunek do otaczających go osób. Natomiast pies, który został porzucony w bardzo młodym wieku lub był źle traktowany nie ma solidnych podstaw i najprawdopodobniej nie był w stanie nauczyć się życia z ludźmi. Staram się podejmować decyzje z pełną odpowiedzialnością i wiem, że nie miałabym wystarczająco dużo czasu na naukę i wychowywanie takiego psa. Często psy, które miały zaniedbaną wczesną socjalizację potrzebują bardzo dużej ilości pracy, czasu i odpowiedniego podejścia, aby mogły być uznane za bezpieczne dla otoczenia. Zależało nam też na tym, aby pies był od początku nauczony przebywania w towarzystwie dzieci. W najbliższej rodzinie mamy kilkoro, a psa traktuję jak członka rodziny i zazwyczaj zabieram go z nami na familijne zjazdy. Widziałam wiele razu psy separowane od rodziny ze względu na ich zachowanie i nie chciałam zafundować czegoś takiego mojemu przyjacielowi.

Niestety, smutna prawda jest taka, że decydując się na psa ze schroniska bierzemy “kota w worku”. Jest to niewątpliwe postawa godna pochwały, lecz prawda jest taka, że przygarniając do siebie adopciaka rzadko kiedy możemy przewidzieć, co nas czeka. Oczywiście, zdarzają się w schroniskach psy, które mają znaną przeszłość, ale niestety jest to bardzo rzadkie. Wzięcie psa ze schroniska moim zdaniem to świetna opcja dla osoby nie planującej w najbliższej przyszłości dzieci, zdrowej i mającej chęci i czas na szkolenie psa w razie, gdyby okazało się, że jest taka potrzeba.

2. Dlaczego w schroniskach jest tyle porzuconych psów?

Kundelek ze schroniska

Po podjęciu decyzji początkowo miałam jeszcze wyrzuty sumienia, kiedy przypominałam sobie te smutne psie oczka, które widziałam w schronisku. Wiem jednak, że to, że jest tyle psów w schroniskach nie wynika z faktu, że istnieją hodowle. Czy ktoś z was widział w schronisku psa czystej krwi? Może i zdarzają się takie przypadki, ale jest to bardzo rzadkie. Główną przyczyną tak wielu przepełnionych schronisk w Polsce jest moim zdaniem brak odpowiedzialności ludzi za ich decyzje. Kiedy więcej osób zacznie decydować się na kastrację psów i sterylizację suk nienadających się do hodowli, to ten problem będzie stawał się coraz rzadszy. Obecnie niestety wiele psów na wsiach rozmnaża się bez kontroli i całe mioty kundelków z takiego krycia są utylizowane lub oddawane do schroniska. Dlatego też mam cel edukować ludzi w tym temacie i namawiać ich do rozsądnego kupowania psów, zamiast korzystania z pseudohodowli. Dodatkowo – na bieżąco wspieram finansowo psy z najbliższego schroniska, jak również co roku oddaję swój 1% na wybraną fundację prowadzącą schronisko. Pies to nie zabawka, którą można wyrzucić, kiedy się znudzi lub „zepsuje”.

Podsumowanie

Powyższe kwestie są tym, co najbardziej przesądziło o naszej decyzji. Stwierdziliśmy, że dla nas najlepszym wyjściem będzie wzięcie szczeniaka z „pewnych rąk”. Uznaliśmy, że kupienie psa w hodowli ZKwP jest jak najbardziej w porządku. Pewnie powodów na korzyść schroniska byłoby równie wiele, lecz po to każdy ma własny rozum, aby osądzić co w jego wypadku będzie najbardziej odpowiednie. Decyzję o tym czy wziąć psa ze schroniska czy rasowego może utrudniać również fakt, że na fanpage’ach schronisk czy psich fundacji niestety jest wiele roszczeniowych ludzi, którzy uważają, że jedyną słuszną decyzją związaną z posiadaniem psa jest adopcja. Sama przez to, że przeczytałam wiele tego typu komentarzy na początku miałam poczucie winy i wewnętrzną potrzebę tłumaczenia się z tego dlaczego kupiliśmy psa, zamiast przygarnąć adopciaka. Jednak analizując wszystkie „za” i „przeciw”, a także z perspektywy czasu wiem, że była to słuszna decyzja. Dlaczego ktoś ma mi narzucać swoje poglądy i zabraniać kupić psa czystej krwi? Tak, jak pisałam wcześniej, stwierdzenie, że schroniska w większości miast są przepełnione i w związku z tym ludzie nie powinni kupować psów w hodowlach jest moim zdaniem nie na miejscu. Jedno z drugim ma w rzeczywistości niewiele wspólnego.

W kategorii:- Wszystkie wpisy -, Pies rasowy

Poprzedni wpis « Jak przygotować się do pierwszej wystawy psów rasowych? Rady dla początkujących.
Kolejny wpis 5 pomysłów na spacery z psem w Gdańsku »

Reader Interactions

Komentarze

  1. Iza

    10 lutego 2020 o 20:14

    Całkowicie się zgadzam. Niedawno staliśmy przed taką samą decyzją, z takich samych przyczyn zdecydowaliśmy sie na psa rasowego z hodowli FCI. Krzywdząca jest bardzo obecna moda na ” nie kupuj adoptuj „, nawet wśród znajomych spotkałam się z opinią, że nie mamy sumienia. Szkoda, że ludzie coś usłyszą i bez zgłębienia tematu osądzają. Jeszcze większa szkoda, że potem swoich kundelków się nie kastruje i nie chipuje. Dla wyjaśnienia adopcja ze schroniska to super sprawa i pełen szacun, ale ludzie ruszcie głową czemu jest tyle kundelków do adopcji, przypominam że w ” typie rasy” to też kundelek.

    Odpowiedz
    • Canibu

      10 lutego 2020 o 21:12

      Izo, dziękuję za te słowa. Na szczęście każdy ma prawo wyboru i może wybrać co chce. Wiem, że dla niektórych może być to dość kontrowersyjny wpis, jednak warto, aby ludzie poznali też inny punkt widzenia.

      Odpowiedz
  2. Dżoa

    29 lutego 2020 o 20:15

    Dzięki, że o tym piszesz. W dzieciństwie zawsze przygarniałam psy, które niestety często miały tragiczny koniec najczęściej spowodowany ich naleciałościami z okresu porzucenia, utrata takiego przyjaciela jest bardzo, bardzo bolesna. Dopiero kiedy zdecydowaliśmy się na kupno psa od szczenięcia zrozumiałam jak niesamowitą więź można nawiązać z psiakiem, który nigdy nie został skrzywdzony i po którym jak piszesz ze względu na rasę możemy spodziewać się konkretnego charakteru dostosowanego do naszego trybu życia.
    Niestety ale adopcja psa to wielkie wyzwanie często też dla tych, którzy mają w swoje powołanie resocjalizacyjne. Ja przyznaję, uwielbiam spędzać czas z psem, którego mam od szczeniaka, jest wyszkolony, znam jego historię przodków i mam świadomość, że nie nosi w sobie żadnej traumy w wyniki, której np. nieumyślnie będzie chciał kogoś skrzywdzić. Być może to wygodne, ale mierzę siły na zamiary. Mój pies mnie uwielbia, jestem w stanie zapewnić mu bezpieczeństwo, może nie każdy pies na świecie musi być psem z traumą i nie jest to wyraz egoizmu ale też świadomej decyzji i wybierania z pośród różnych możliwości.

    Odpowiedz
  3. Crassula

    6 lipca 2021 o 19:28

    Bardzo dziękuję Ci za ten wpis, potrzebowałam go teraz.
    Właśnie zdecydowaliśmy się na pieska hodowlanego. Mówiąc o tym rodzinie czy znajomym, czułam wyrzuty sumienia, że nie wybraliśmy bidula schroniskowego. Rozważaliśmy adopcję, ale w naszym przypadku minusy przeważyły. Straszna jest ta wisząca w powietrzu presja społeczna.
    Dziękuję, że pomogłaś mi odzyskać rozsądek i radość oczekiwania na wymarzonego psijaciela 🙂

    Odpowiedz
    • Canibu

      7 lipca 2021 o 12:18

      Cała przyjemność po mojej stronie 🙂 Pozdrawiam serdecznie!

      Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Pierwszy Sidebar

Parę słów o mnie:

Cześć, jestem Magda. Wierzę, że każde zwierze zasługuje na szacunek i godne życie. Psy niewielkich rozmiarów mają w moim sercu szczególne miejsce, dlatego to właśnie na nich skupia się ten blog.

Poznaj mnie lepiej…

Najnowsze wpisy:

  • Hotel dla psa – radzimy jak wybrać najlepszy
  • Psy ozdobne i do towarzystwa – lista ras
  • Pomysły na zabawy stymulujące umysł psa.
  • Jak wybrać odpowiednie legowisko dla psa?
  • TEST KARM DOBRA KARMA – karma z kaczką i karma 5 mięs

Najnowsze komentarze

  • adam - Jak wybrać odpowiednie legowisko dla psa?
  • Radek0626. - TEST KARM DOBRA KARMA – karma z kaczką i karma 5 mięs
  • Canibu - Jak rozróżnić hodowlę zrzeszoną w ZKwP od pseudohodowli
  • Michał - Jak rozróżnić hodowlę zrzeszoną w ZKwP od pseudohodowli
  • Smakołyki dla psów - Pomysły na zabawy stymulujące umysł psa.

Kategorie

  • – Wszystkie wpisy –
  • Lhasa apso
  • Pies rasowy
  • Polecamy
  • Psy małych ras
  • Zdrowie i pielęgnacja psa

Copyright © 2023 · Canibu.pl